Zgodnie z tymi słowami nie mamy więc do czynienia tylko z księgową sztuczką, która ma symulować większy popyt, a z współpracą wielu podmiotów, która ma umożliwić zaspokojenie ogromnego zapotrzebowania na moc obliczeniową. To, co z zewnątrz może wydawać się niestabilne, od środka napędzane jest jednym czynnikiem, którego nie da się zignorować – nienasyconym popytem na moc obliczeniową. Branża AI przypomina dziś wyścig zbrojeń, w którym każdy nowy model potrzebuje więcej chipów, więcej energii i większych centrów danych niż poprzedni.
- Spółka oferuje usługi biznesowe oparte na GPT za pośrednictwem interfejsu API OpenAI, które umożliwiają programistom integrację funkcji SI z własnymi aplikacjami.
- Ważne jest dokładne badanie i rozumienie ryzyk przed podjęciem decyzji inwestycyjnych.
- Postarcie notowań, co podkreśla wagę tej transakcji dla rynku.
- Otwiera to drogę do giełdowego debiutu, o czym pisaliśmy na Business Insiderze.
Czy warto inwestować w akcje firm AI?
Jeśli DeepSeek lub inni rywale zdobędą kluczowe partnerstwa lub dokonają przełomów technologicznych, pozycja konkurencyjna OpenAI może trafić pod lupę graczy rynkowych. Dodatkowo firma Sama Altmana podpisała list intencyjny z Nvidią zakładający, że spółka Jensena Huanga dostarczy 100 mld dolarów, by pomóc OpenAI sfinansować budowę 10 GW mocy obliczeniowych opartych na technologii Nvidii. Jednak tylko część tego finansowania będzie w gotówce, reszta w sprzęcie – nie ma więc pewności, w jakim stopniu wpłynie to na potrzeby gotówkowe OpenAI.
- W takim układzie sukces jednej spółki automatycznie staje się sukcesem drugiej, chociaż ten kij ma oczywiście dwa końce.
- Pierwsze 10 mld dolarów zostało już wypłacone, reszta czekała na umowę z Microsoftem i związaną z nią zmianę organizacji OpenAI.
- Dla osób zainteresowanych inwestowaniem w AI, kluczowe jest śledzenie nie tylko działalności OpenAI, ale i jego głównych konkurentów, aby zrozumieć pełny obraz możliwości i wyzwań w tej szybko rozwijającej się branży.
- Microsoft, który po raz pierwszy wsparł OpenAI w 2019 rokui zainwestował łącznie 13 miliardów dolarów, w styczniu ogłosił, że nie będziejuż wyłącznym dostawcą, przechodząc na system prawa pierwokupu dla nowychwniosków.
Niektórzy inwestorzy decydują się na śledzenie firm partnerskich zaangażowanych w inicjatywy SI lub monitorowanie istotnych zmian w branży. Niemniej, do czasu formalnego wejścia na giełdę bezpośredni zakup udziałów OpenAI jest niemożliwy. Cyfrowe akcje ponad 200 spółek i ETF-ów notowanych na amerykańskich giełdach będą dostępne za pośrednictwem europejskiej aplikacji Robinhooda do handlu kryptowalutami. Będą to instrumenty pochodne dające ekspozycję cenową na określone aktywa, co nie jest tożsame z tradycyjnym kupnem papierów wartościowych. Mimo to, dla większości inwestorów będzie to prawdopodobnie jedyny dostępny obecnie sposób na uzyskanie ekspozycji na firmy prywatne SpaceX i OpenAI.
Kolejnym ogniwem łańcucha stał się kontrakt OpenAI z Oracle, wart astronomiczne 300 miliardów dolarów. Celem było stworzenie w Stanach Zjednoczonych sieci centrów danych, które miałyby zasilić przyszłe generacje modeli językowych OpenAI. Oracle otrzymało zlecenie budowy i zarządzania infrastrukturą, ale aby ją zrealizować, samo musiało kupić chipy od Nvidia. Jednak toczące się batalie prawne — takie jak pozew o naruszenie praw autorskich złożony w październiku 2024 r. W związku z praktykami nauczania modeli SI — mogą stwarzać ryzyko. W przypadku braku pozytywnego rozstrzygnięcia, tego rodzaju spory mogą podważyć zaufanie do strategii zgodności OpenAI.
Czy Liroy oszukał swoich inwestorów?
Bez infrastruktury fizycznej rewolucja AI po prostu nie może się wydarzyć. Wszystkie te pieniądze mają zostać przeznaczone na zakup chipów, które posłużą do dywersyfikacji dostaw i zmniejszenia zależności OpenAI od dominującej Nvidii. Jednak w tym przypadku w zamian za kontrakt, AMD nie zainwestowało w OpenAI, jak Nvidia. AMD wyemituje akcje, które obejmie OpenAI za symboliczną cenę 1 centa.
Co może wpływać na cenę akcji OpenAI w czasie rzeczywistym?
Nawet biorąc pod uwagę poprawkę na inflację, jest to niewielki ułamek obecnej wyceny OpenAI. Wewnętrznie Altman miał nakreślić cel zbudowania do 2033 roku 250 GW mocy obliczeniowej – przedsięwzięcia, którego koszt po dzisiejszych stawkach przekroczyłby 10 bln dol. Aby to osiągnąć, OpenAI rozważa nietypowe mechanizmy finansowania, choć szczegóły nie zostały na Forex Dual Stochastic strategii handlowej razie ujawnione.
Ulubiona gra młodych pobiła wszelkie prognozy, ale akcje mocno w dół. O co chodzi
Czy można kupić Warren Buffett – Znani handlowcy akcje OpenAI bezpośrednio na giełdzie? Nie, OpenAI pozostaje firmą prywatną i nie planuje IPO w 2025 roku. Tak więc nawet jeśli OpenAI nie wydaje się spółką wystawioną na największe ryzyko w razie załamania się rynku spółek AI, to niekoniecznie oznacza, że nie będzie można na inwestycji w spółkę stracić solidnych pieniędzy.
Dodatkowo w tym i kolejnym roku wypływ gotówki będzie raczej umiarkowany, na poziomie w sumie około 26 mld dolarów, a więc taki, który zostanie pokryty przez dotychczas zapewnione pieniądze od inwestorów. W kwietniu OpenAI podpisał umowę o 40 mld dolarów finansowania od grupy inwestorów pod przewodnictwem japońskiego Softbanku. Pierwsze 10 mld dolarów zostało już wypłacone, reszta czekała na umowę z Microsoftem i związaną z nią zmianę organizacji OpenAI. OpenAI kontynuuje prace nad sztuczną inteligencją ogólną (AGI), dążąc do stworzenia systemów AI przewyższających ludzką inteligencję. Jednocześnie firma intensyfikuje działania komercjalizacyjne, starając się osiągnąć rentowność. Popularność produktów OpenAI jest imponująca – ChatGPT przyciąga obecnie 250 milionów aktywnych użytkowników tygodniowo.
Według oświadczenia spółki aktywa bazowe są przechowywane przez instytucję posiadającą amerykańską licencję. Moją misją jest wspieranie czytelników w zdobywaniu praktycznych umiejętności finansowych oraz pewności w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Tworzę poradniki i artykuły, które łączą solidną teorię z praktycznymi wskazówkami, aby każdy, kto chce zwiększyć swoje zyski i osiągnąć finansową niezależność, znalazł tu przydatne informacje. Przez Microsoft, fundusze VC (ARK Venture, Fundrise), dostawców infrastruktury AI (NVIDIA, TSMC) oraz ETF-y. Warto dodać, że jak dotąd OpenAi specjalnie na swoich klientach z segmentu konsumenckiego specjalnie nie zarabia, bo zdecydowana większość z nich wybiera plan bezpłatny.
Amazon rośnie na giełdzie po umowie z OpenAI za 38 mld dol. Niedawno ogłaszał zwolnienia
Na rok 2024 prognozowany jest znaczący wzrost przychodów do 11,6 miliarda dolarów. Te ambitne cele finansowe odzwierciedlają dynamiczny rozwój firmy, która w ciągu zaledwie kilku lat zwiększyła swoją wycenę z 14 miliardów dolarów w 2021 roku do obecnych 157 miliardów dolarów. Budowa infrastruktury AI wymaga kapitału, który przekracza możliwości pojedynczych firm. Nikt sam nie byłby w stanie zrealizować inwestycji liczonych w setkach miliardów dolarów. Dopiero sieć powiązań pozwala na finansowanie projektów o skali, jakiej nie widziano od czasów rewolucji przemysłowej. W tym sensie dzisiejszy „krwiobieg finansowy AI” można traktować nie jako słabość, lecz jako mechanizm obronny przed ograniczeniami tradycyjnego rynku kapitałowego.
Łukasz Drwal to FxGrow Forex Broker-przegląd i FxGrow informacje doświadczony ekspert w dziedzinie kryptowalut, inwestycji cyfrowych oraz technologii blockchain, z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku finansowym. Konkurencja ta napędza innowacje i przyspiesza rozwój technologii AI, oferując jednocześnie inwestorom różnorodne możliwości inwestycyjne. Dla osób zainteresowanych inwestowaniem w AI, kluczowe jest śledzenie nie tylko działalności OpenAI, ale i jego głównych konkurentów, aby zrozumieć pełny obraz możliwości i wyzwań w tej szybko rozwijającej się branży.
Poza tym można inwestować w firmy, które mają związek z produktem i sukcesem OpenAI. Dostawcy sprzętu i oprogramowania, na których opiera się ChatGPT. Produkuje ona zaawansowane chipsety wykorzystywane w maszynach sztucznej inteligencji. No i jeszcze jeden aspekt – jeśli „bańka AI” pęknie, to nawet jeśli biznes OpenAI wyjdzie z tego bez większego szwanku, to niekoniecznie to samo będzie można powiedzieć o wycenie jego akcji. Pod koniec 1999 roku Microsoft był wyceniany na poziomie prawie 60 dolarów za akcję, a po pęknięciu bańki internetowej jego kurs spadł o około 70%.




Add comment